To nie stolica

Zielonka dla niektórych kojarzy się w zasadzie z Warszawą lub podwarszawską dzielnicą. Ci, którzy mieszkają tu od zawsze, starają się zachować pewną odrębność i udowadniać, że Zielonka to Zielonka, nie Warszawa.

Na terenie Zielonki funkcjonują placówki szkolne, medyczne i urzędowe jak przystało na tej wielkości miejscowość. Życie toczy się w jego obrębie naturalnym trybem. Ludzie chodzą do pracy na terenie Zielonki i tutaj też mieszkają.

Jest wśród mieszkańców Zielonki także i ta grupa, która swoje życie zawodowe przeniosła w 100% do Warszawy. Jak już wyżej wspomniano odległość, jest praktycznie żadna, gdyż Zielonka przyklejona jest granicami do Warszawy. Zarobki natomiast są lepsze w samej stolicy, nie wspominając już o różnorodności zatrudnienia.

Zwłaszcza młodzi ludzie, którzy mają odpowiednie wykształcenie i doświadczenie, często mogą liczyć w zasadzie na zatrudnienie tylko w stolicy. Gdyż tu jest popyt praktycznie na każdy zawód. W Zielonce niekoniecznie.

W Zielonce za to kwitnie branża handlowa oraz usługowa. Tutaj wszelkiego rodzaju sklepy oraz baza gastronomiczna ma się bardzo dobrze. Drobne punkty usługowe z pewnością radzą sobie świetnie.

Lokalny rynek pracy nie obfituje w zatrważającą ilość ogłoszeń o pracę na miejscu. Nie można jednak powiedzieć, że tej pracy nie tu wcale. Natomiast sporą część społeczności pracującej tworzą mali indywidualni przedsiębiorcy, którzy prowadzą swoje działalności gospodarcze, bardzo często w pojedynkę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *